Koszty życia w Danii

Mimo iż życie w Danii, podobnie jak w każdym skandynawskim kraju, znacznie różni się od tego w Polsce, Austrii czy Niemczech, to jednak owo państwo cieszy się ogromną popularnością. Polacy chętnie obierają Danię jako cel podróży czy miejsce pracy zarobkowej. Warto przy tym podkreślić, że Europejczycy często bywają zaskoczeni duńskim realiami, jednak szybko się do nich przyzwyczajają. Owe różnice wynikają z wielu względów, m.in. mentalności Duńczyków, panujących w kraju warunków socjalnych czy też uwarunkowań prawnych. Warto więc przed wyjazdem do pracy w Danii poznać najważniejsze informacje na temat  kosztów życia w tym skandynawskim kraju.

Koszty zakwaterowania w Danii, czyli jak się urządzić i nie zbankrutować

Ceny mieszkań w Danii nie należą do najniższych. Decydując się na wynajem lokum w Danii, warto przygotować się na koszty rzędu 3500 koron wzwyż, mówiąc o małym miasteczku lub obrzeżach większego.  7000 – 9000 koron  -  tyle kosztuje średniej wielkości mieszkanie dwupokojowe, oczywiście na obrzeżach Kopenhagi. Ceny w samej stolicy są znacznie wyższe. Dużo mniej pieniędzy będziesz musiał wydać, wynajmując lokal od tzw. komuny, działającej w każdym mieście. Jednak w tym przypadku jego standard będzie zwykle niższy niż w apartamencie wynajmowanym od prywatnego właściciela. Często też będzie ono położone dalej od centrum. Warto również podkreślić, iż decydując się na indywidualny wynajem, będziesz musiał wpłacić kaucję. Jest to koszt co najmniej trzykrotnej kwoty najmu mieszkania.

Jeśli nie przyjeżdżasz do Danii z całą rodziną, warto pomyśleć o wynajęciu mieszkania dzielonego. Takie rozwiązanie jest bardzo popularne w tym kraju, szczególnie w środowisku ludzi młodych, a przy tym kosztuje znacznie mniej. Możesz mieć samodzielny pokój, w którym zrelaksujesz się po ciężkim dniu pracy, a resztę domu, podobnie jak wszystkie rachunki będziesz dzielił ze współlokatorami, którzy mogą stać się Twoimi pierwszymi przyjaciółmi w tym obcym kraju. Jest to więc wspaniała opcja na początek życia w Danii. Takich ogłoszeń możesz szukać na duńskich portalach z nieruchomościami czy na Facebooku.

Warto  również wiedzieć, że meldunek w Danii jest sprawą bardzo ważną, gdyż bez niego nie dostaniesz „żółtej karty”, uprawniającej do korzystania z opieki medycznej. Duńskie prawo meldunkowe jest jednak dość restrykcyjne. W każdym mieszkaniu czy też domu, w zależności od powierzchni, można zameldować konkretną ilość osób. Możesz więc zajmować jakieś lokum, ale nie będziesz mógł oficjalnie zgłosić swojego pobytu. Lepiej więc znaleźć takie miejsce, w którym będziesz mógł się legalnie zameldować i korzystać ze wszystkich przywilejów.

Doskonałym sposobem na znalezienie lokum w dobrej cenie jest zapisanie się do spółdzielni mieszkaniowej. I choć będziesz musiał zapłacić za to kilkaset koron, to jednak warto wydać te pieniądze. Mając bowiem spółdzielcze mieszkanie ponosisz tylko koszty czynszu i mediów. Nie płacąc już za wynajem, możesz oszczędzić 2000 – 3000 DDK miesięcznie. Na takie lokum będziesz musiał jednak poczekać 6 – 18 miesięcy. By skorzystać z takiej możliwości musisz posiadać tzw. „żółtą kartę”.

Ceny produktów spożywczych, czyli ile wydamy na jedzenie

Produkty w duńskich sklepach nie są najtańsze, jednak warto podkreślić, że jeśli będziesz zarabiał najniższą duńską pensję, to ta kwota pozwoli Ci się utrzymać na dobrym poziomie. Nie będziesz więc musiał „zaciskać pasa” czy też dokonywać cięć w domowym budżecie.

Bochenek chleba w duńskiej piekarni kosztuje  5-6 koron, 12 jajek w osiedlowym sklepie– 25 koron, a kilogram ziemniaków w warzywniaku– 15 -20 koron. Za 10 koron kupisz w supermarkecie litr mleka, karton soku pomarańczowego czy puszkę piwa. Pól litra wody mineralnej to koszt rzędu 4 – 8 koron. Jeśli jesteś łasuchem, to na tabliczkę czekolady wydasz ok. 16 koron.

Do najdroższych produktów żywnościowych w Danii należą sery i wędliny. Za kilka plasterków szynki będziesz musiał zapłacić ok. 10-12 koron. Najtańszy jest ryż, makaron, mrożonki,  olej  oraz frytki. Bardzo popularnym produktem są mrożone bułki, które po odgrzaniu w mikrofalówce smakują bardzo dobrze, a 9 szt. kosztuje tylko 7- 8 koron.

Jeśli preferujesz jedzenie na mieście, będziesz musiał wydać trochę pieniędzy. Mała pizza kosztuje bowiem ok. 50 DKK, a cena dużej oscyluje w granicach 90 – 100 koron. Za najtańszego hamburgera w sieciówce będziesz musiał zapłacić 15 koron. Napój z automatu to koszt rzędu 5 – 7 DDK. 

Robiąc zakupy na lokalnych bazarach czy w supermarketach zaoszczędzisz trochę pieniędzy, a przy tym będziesz mieć okazję spróbować lokalnych przysmaków, których nie znajdziesz w innym kraju.

Koszty podróżowania po Danii, czyli jaki środek transportu najlepiej wybrać

Duński transport jest znacznie bardziej kosztowny od tego w Polsce. Chcąc przemieścić się pomiędzy miastami, możesz wybrać autobus lub pociąg. W Danii nie istnieją natomiast, popularne w naszym kraju linie minibusowe. Bilet miesięczny na duńską komunikację miejską to koszt rzędu 1300 – 1400 koron. Jeśli zdecydujesz się na podróż pociągiem, to powinieneś wiedzieć, że często są w nich wydzielone osobne wagony dla określonej grupy podróżnych  - dzieci czy młodzieży. Znajdziesz i takie, w których obowiązuje zakaz rozmów. Oczywiście większość wagonów jest ogólnie dostępna. Są one opisane w języku duńskim i angielskim. W Kopenhadze możesz również podróżować metrem. Zwykły bilet na tzw. 2 zony kosztuje 24 DDK, zaś na 99 zon – 108 DDK.

Możesz również jeździć do pracy czy zwiedzać Danię, poruszając się samochodem. Pamiętaj jednak, że za wygodę będziesz musiał zapłacić. Ceny benzyny nie należą bowiem do tanich i oscylują w granicach 12 – 14 koron za litr. Dlatego jeśli zdecydujesz się na ten środek transportu, warto byś wiedział, że ceny paliwa są różne, w zależności od pory dnia. Najlepiej jest tankować w czwartek wieczorem i w ten sposób zaoszczędzić znaczną kwotę. Doskonała jakość duńskich dróg w znacznym stopniu rekompensuje ceny benzyny. Najbardziej luksusowym środkiem transportu, jak w większości krajów są taksówki. „Trzaśnięcie drzwiami” kosztuje 50 DDK, a za każdy kilometr musisz zapłacić 15 – 17 koron.

Nie dziwi więc fakt, że najpopularniejszym środkiem transportu w Danii jest rower. Posiada go chyba każdy Duńczyk. Możesz też skorzystać z wypożyczalni, która znajduje się w każdym mieście, a opłata za dwa kółka jest naprawdę niewielka. Jeśli mieszkasz niedaleko miejsca pracy, śmiało możesz trasę pokonywać pieszo. Zaoszczędzisz pieniądze, a przy tym będziesz mieć doskonałą kondycję.

Koszty opieki medycznej, czyli jakie ubezpieczenie zdrowotne warto mieć

Duńska opieka zdrowotna nie jest w pełni bezpłatna, jednakże najważniejsze świadczenia otrzymasz za darmo. Jedynym warunkiem jest posiadanie „żółtej karty”, która uprawnia do korzystania nie tylko z opieki medycznej, ale również z innych instytucji sektora publicznego. Jej wyrobienie zajmuje jednak nawet kilka tygodni, dlatego też wyjeżdżając do Danii warto zabrać ze sobą Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, tzw. EKUZ.

Lekarze w Danii standardowo przyjmują w godzinach 8.00 – 16.00. W razie nagłej potrzeby możesz skorzystać z porady lekarskiej w innym czasie, dzwoniąc pod nr tel. 118. Tam otrzymasz informacje na temat dostępności medyków oraz otwartych placówek. Jeśli nie znasz duńskiego, to z łatwością porozumiesz się w jeżyku angielskim – zarówno z lekarzem, jak i pozostałym personelem medycznym.

Opieka stomatologiczna w Danii jest bezpłatna tylko dla dzieci w wieku do 18 lat. Po rozpoczęciu szkoły korzystają one ze szkolnych gabinetów dentystycznych. Dorośli, zaś korzystają z prywatnych usług stomatologicznych. Zarówno badania, jak i leczenie są płatne, jednak wiele usług jest refundowanych przez państwo. Z nagłym bólem zęba możesz zgłosić się do specjalisty przez całą dobę.

Leki w Danii, podobnie jak w Polsce są refundowane. Jednak nie wszystkie. Środki nie wymagające recepty kupisz także na stacjach benzynowych czy w supermarkecie.

Ceny usług, czyli ile wydasz na przyjemności i nie tylko

Koszty internetu  czy abonamentu telefonicznego w Danii nie są wysokie. Można je porównać do tych, które ponosimy mieszkając w Polsce. Podobnie jest z usługami beauty – kosmetyczką czy fryzjerem. Wiadomo, że idąc do znanego salonu z „wyższej półki” będziesz musiał zapłacić kilka tysięcy koron. Zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, mieszczące się na peryferiach miast oferują usługi o kilka, a nawet kilkanaście procent tańsze. Tak samo jak zakłady krawieckie, szewskie czy wiele, wiele innych.

Nie samą pracą żyje człowiek, czyli ile wydasz na rozrywkę

Duńczycy kochają turystykę rowerową. Stąd też w Danii nie brakuje ścieżek, którymi można przemierzać tysiące kilometrów. Jest to jedna z form spędzania wolnego czasu, która przy tym nic nie kosztuje. Wiele atrakcji w Danii, również w jej stolicy jest darmowych. Bezpłatnie możesz np. zwiedzić wspaniałe Muzeum Narodowe w Kopenhadze, w którym znajduje się tysiące eksponatów. Bez żadnych opłat możesz również wybrać się do wielu parków, w których możesz podziwiać ciekawą roślinność czy architekturę.

Po pracy, wieczorami czy w weekendy możesz również pójść do kina, gdzie za bilet zapłacisz ok.  90 – 140 DDK czy pograć w tenisa. Wynajem kortu to koszt rzędu 100 – 250 koron, w zależności od dnia i jego pory. Osoby lubiące ruch mogą także zapisać się na siłownię. Na miesięczny karnet wydasz kwotę 150 – 350 koron. Wszystko zależy od częstotliwości zajęć i ich rodzaju. To oczywiście tylko przykładowe formy rozrywki, z jakich możesz skorzystać mieszkając i pracując w Danii.

Kilka słów podsumowania

Średnia pensja w Danii wynosi ok. 20-30 tys. koron duńskich na miesiąc, w przypadku pracowników fizycznych. Dania nie posiada odgórnie ustalonej płacy minimalnej, jednak nie spotyka się stawek godzinowych niższych od 110 DKK brutto. Porównując te kwoty z powyższymi kosztami życia w Danii widać, że utrzymanie w Danii w stosunku do zarobków wcale nie jest takie drogie, jakby mogło się nam wydawać na pierwszy rzut oka. Warto bowiem podkreślić, że wartość nabywcza przeciętnej duńskiej pensji jest dużo wyższa niż w naszym kraju.